Liderka AfD z coraz większym zaufaniem Niemców
Na liderkę AfD Alice Weidel zagłosowałoby 24 proc. respondentów, co oznacza wzrost o 3 punkty procentowe w porównaniu z wynikami z poprzedniego tygodnia. Friedrich Merz otrzymał 20 proc. wskazań, co oznacza spadek o 1 punkt procentowy. Lider CDU ma szczególnie słabe oceny na wschodzie kraju. Tam zagłosowałoby na niego zaledwie 16 proc. badanych. Nawet wśród młodych wyborców (w wieku od 18 do 29 lat) Merz pozostaje daleko w tyle za Weidel (23 do 12 proc.).
Obecny kanclerz Olaf Scholz (SPD) zdobyłby 15 proc. głosów (spadek o 1 punkt procentowy). Z kolei Robert Habeck z Zielonych uzyskał wynik 14 proc. (wzrost o 1 punkt procentowy).
Sondaż przeprowadziła pracownia badawcza INSA dla dziennika "Bild" w dniach 18 i 19 grudnia, czyli przed zamachem w Magdeburgu. W badaniu wzięło udział 1005 osób.
"Mocne. Gdyby w Niemczech odbywały się bezpośrednie wybory kanclerza, to wygrałaby je szefowa AfD Alice Weidel (...) Weidel rośnie, a Merzowi (CDU) spada" – skomentował dziennikarz "Rzeczpospolitej" Jerzy Haszczyński.
Upadek rządu Scholza
W poniedziałek 16 grudnia koalicyjny rząd Olafa Scholza upadł. Bundestag nie udzielił mu wotum zaufania. Prezydent Niemiec Frank-Walter Steinmeier może teraz rozwiązać parlament, a Niemcy będą mogli wybrać nowy Bundestag. Wybory mają odbyć się 23 lutego przyszłego roku.
Za udzieleniem Scholzowi wotum zaufania głosowało w poniedziałek 207 posłów. Przeciw było 394, a 116 się wstrzymało.
Kierownictwo SPD już wcześniej zdecydowało o ponownej nominacji Scholza jako kandydata na stanowisko kanclerza. Decyzję tę musi jeszcze zatwierdzić zjazd partii 11 stycznia 2025 r., ale niemieckie media zaznaczają, że to tylko formalność.
Do tej pory kandydatami na kanclerza byli także lider CDU Friedrich Merz, wicekanclerz Niemiec Robert Habeck z partii Zieloni oraz Alice Weidel, przewodnicząca skrajnie prawicowej Alternatywy dla Niemiec (AfD).